muniosophy
Archiwum bloga
▼
2013
(5)
▼
sierpnia
(2)
Moment.
Czarny scenariusz.
►
lipca
(1)
►
czerwca
(1)
►
kwietnia
(1)
►
2012
(10)
►
października
(2)
►
lipca
(2)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(1)
►
stycznia
(1)
►
2011
(7)
►
grudnia
(3)
►
października
(2)
►
marca
(1)
►
stycznia
(1)
►
2010
(26)
►
grudnia
(6)
►
października
(4)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(1)
►
maja
(1)
►
lutego
(3)
►
stycznia
(9)
O mnie
Muniosophy.
Wyświetl mój pełny profil
środa, 28 sierpnia 2013
Moment.
Zbieram się do kupy i wtedy spędzam z Tobą najlepsze momenty mojego życia. Zapisuję je w pamięci aparatu i drukuję. Daję Ci je. Oto one. Jedna chwila, druga, trzecia. Wszystkie dobre są zapisane, złe same się zapisują. Na twardym dysku w głowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz